Warsztaty letnie

zabawkowy samochód na trawniku

Nasze warsztaty letnie to znakomita okazja do poznania życia na wsi, zwyczajów ludzi i zwierząt oraz całego mnóstwa aktywności na świeżym powietrzu. W czasie zajęć odwiedzamy zwierzęce zagrody i pasiekę, bierzemy udział w olimpiadzie sportowej i plenerze plastycznym oraz poznajemy obrzędy sobótkowe. Wszystkie aktywności odbywają się w atmosferze radości i twórczej inspiracji.

 

Program warsztatów letnich:

Czerwiec:

  • „Jestem sobie ogrodniczka”
  • „Wizyta w pasiece”
  • „Dawno temu w zagrodzie”
  • „Od baranka do ubranka”
  • „Dzień Rodziny”
  • „Plener plastyczny”
  • „Olimpiada sportowa”
  • „Zwyczaje sobótkowe”

Lipiec:

  • „Dawno temu w zagrodzie”
  • „Wizyta w pasiece”
  • „Od baranka do ubranka”
  • „Dzień Rodziny”
  • „Plener plastyczny”
  • „Olimpiada sportowa”

Sierpień:

  • „Dawno temu w zagrodzie”
  • „Wizyta w pasiece”
  • „Od baranka do ubranka”
  • „Dzień Rodziny”
  • „Plener plastyczny”
  • „Olimpiada sportowa”

 

Dzieci – podobnie jak ich rodzice – chętnie spędzają czas na działkach czy w ogrodach. Mają tam okazję do relaksu i zabawy. Przy okazji mogą też się wiele nauczyć.
Aby w pełni cieszyć się pięknem ogrodu, trzeba go wiosną odpowiednio przygotować. Prace zwykle polegają na skopaniu ziemi i jej zagrabieniu, przygotowaniu grządek, posadzeniu cebul i sadzonek kwiatów, a także wysianiu warzyw. Nie można też zapomnieć o przygotowaniu rozsady oraz wykonaniu wielu innych prac, których w wiosennym ogrodzie jest zwykle bez liku. Podczas zajęć dzieci poznają sposoby rozmnażania roślin. Mogą też wykazać się znajomością nasion oraz umiejętnością opieki nad własnoręcznie posadzoną roślinką.

W czasie zajęć edukacyjnych dzieci mają okazję do wypróbowania dawnych narzędzi i poznania metod uprawy roli sprzed 100 lat. Dowiadują się również, jak wyglądała codzienna praca w gospodarstwie i uczą się przygotowania tradycyjnych produktów żywnościowych w ekologiczny sposób, produkowania odzieży oraz ciekawych sposobów na spędzanie wolnego czasu. Dzieci w trakcie warsztatów poznają na czym polega obrządek gospodarski.

Skąd ludzie brali ubrania w czasach, kiedy nie było galerii handlowych? Na to pytanie dzieci znajdują odpowiedź podczas naszych zajęć plenerowych. W czasie warsztatów maluchy poznają kolejne etapy obróbki wełny, z której wyrabiano niegdyś ubrania. Od karmienia owiec, poprzez przędzenie, tkanie, do zdobienia gotowych tkanin. Dzieci zapoznają się też z dawnymi narzędziami służącymi do produkcji odzieży. Podczas pracy uczą się zapominanych w dobie komputerów i butów na rzepy prostych czynności manualnych. Przykładowo haftowanie serwetek jest okazją do trenowania posługiwania się igłą. Natomiast zwijanie motków z nici, doskonali synchronizację motoryczną dzieci. Zajęcia pokazują, że do tkania nie są potrzebne skomplikowane warsztaty. Wystarczy kilka listewek – i już mamy krosno. Każde dziecko może w trakcie warsztatów zrobić dla siebie zabawkę. Nie jest to wprawdzie lalka Barbie, ale czy własnoręcznie zrobiona laleczka, pompon lub aniołek nie mają większej wartości emocjonalnej?

”Dzień Matki”, „Dzień Dziecka”, „Dzień Ojca” – krótko mówiąc – „Dzień Rodziny”, a zatem okazja do tego, aby przyjrzeć się innym rodzinom, np. tym pochodzącym ze świata zwierzęcego. Różne modele, różny podział obowiązków, różne więzi emocjonalne. Przykłady układów rodzinnych możemy zaobserwować w naszej zagrodzie zwierząt. Jest też okazja do tego, żeby przygotować swoim bliskim kilka plastycznych niespodzianek. Nie może również zabraknąć nauki „rodzinnych” piosenek i zabaw tanecznych.

„Więc chodź, pomaluj mój świat...!” Pokazujemy, że nie tylko farby liczą się w historii sztuki. W trakcie zajęć dzieci poznają różne formy działań plastycznych. Pracują w zespołach i indywidualnie, wykonują prace różnymi technikami plastycznymi, ćwiczą sprawność obu rąk, poznają zasady łączenia kolorów, rozwijają przy tym wszystkim wyobraźnię i kreatywność.

W okresie wiosny i lata proponujemy zapoznanie się z jedną z najbardziej pracowitych społeczności, występujących w bogatym świecie fauny. Przy okazji zabawy dramowej dzieci poznają zasady funkcjonowania pszczelej rodziny. Po zabawie pszczelarze, śladem swoich małych przyjaciół, idą do pracy. Składają ramki na węzę, wirują plastry w miodarce, oglądają narzędzia i akcesoria niezbędne do pracy pszczelarza. Wreszcie, w całkowicie bezpiecznych warunkach, zaglądają do ula i podglądają, co te małe owady tam robią... Po tych emocjonujących oględzinach maluchy zajmują się sadzeniem roślin miododajnych, słodką degustacją miodu oraz odlewami woskowych zawieszek.

Teraz konkursy, mecze, mistrzostwa... A wszystko wywodzi się z antycznej Olimpiady. Podczas jej trwania narody jednoczyły się i zawierały pokój. Natomiast zawodnicy rywalizowali według uczciwych zasad i zawsze z honorem!
Te i inne piękne idee igrzysk olimpijskich dzieci poznają w czasie wprowadzenia do naszej małej Olimpiady. Po zapaleniu znicza, złożeniu przysięgi olimpijczyka i odsłuchaniu hymnu, ruszamy z turniejem! Prowadzimy zawody drużynowe inspirowane konkurencjami starożytnymi. Jest również miejsce na konkurencje indywidualne czy też pobijanie rekordów, kibicowanie, wspólną mobilizację, sukces i sprawiedliwość. Przykładamy uwagę do tego, by każdy uczestnik pokonywał własne słabości, bo to stoi u podstaw sukcesu! Każde dziecko jest dla nas zwycięzcą i każde dostanie medal. Co więcej, każde z nich samo sobie ten medal zaprojektuje i wykona. Nie obędzie się też bez dyplomów i „pucharów” za uczestnictwo... Ale i tak najważniejsza jest dobra zabawa.

Noc Kupały to inaczej Noc Świętojańska. Przypada na magiczny czas przełomu wiosny i lata, gdy świat rozkwita, a noc jest najkrótsza w roku. To według tradycji pogańskiej najwłaściwsza pora na świętowanie miłości i życia. Ten wyjątkowy moment obfituje w stare, sobótkowe baśnie o miłości i zdradzie, o nieszczęśliwych zakochanych i o bogactwach, którymi nie sposób cieszyć się bez udziału najbliższych.

Stare ludowe czary nie sprowadzały się tylko do podawania lubczyku ukochanemu. „Magiczne” zioła stosowano przy różnych niedyspozycjach zdrowotnych, a zasada „przez żołądek do serca” znajdowała w czasach przedchrześcijańskich szczególne zastosowanie. Trzeba było tylko znać zioła wykorzystywane w kuchniach i domowych apteczkach. W magii prym wiodły dziewczyny, czarując chłopaków swoimi warkoczami i wiankami. Zaplatanie warkoczy można poćwiczyć w dużym i małym wymiarze. Technika wicia tradycyjnych magicznych wianków też wymaga praktyki. Ktoś zapyta: a co z legendarnym kwiatem paproci? Odpowiedź jest prosta: i jego nie zabraknie, jeżeli dzieci namalują go sobie na szkle. Na koniec zostawiamy skoki przez „ognisko” oraz wodę, a także zdobienie wieńców.